Pamięta ktoś jeszcze, czym jest RDS?

Bardzo dawno temu, kiedy sam odkryłem jakie możliwości - przynajmniej w teorii - daje standard Radio Data System, byłem bardzo zaskoczony, jak mało stacji radiowych faktycznie je wykorzystuje. Praktycznie jedyną popularnie stosowaną funkcją jest identyfikacja stacji (PS) plus trochę tekstu, np. aktualnie grana piosenka czy numer telefonu (RT). Zdaje się także AF, czyli automatyczne przełączanie na alternatywną częstotliwość. I to w zasadzie tyle.

Zawsze brakowało mi podstawowej funkcjonalności, czyli identyfikacji typu własnie nadawanej treści - czy są to aktualności, informacje o ruchu drogowym czy np. muzyka (PTY, TP/TA). W gruncie rzeczy jedną stacją o której wiem , że nadaje informacje TP jest Program Pierwszy Polskiego Radia - odbiornik w samochodzie grzecznie przerywa granie mojego ulubionego podcastu i przełącza się na info o sytuacji na drogach. Dlaczego inni tego nie robią?

To było dawno temu i dawno o tej kwestii zapomniałem.

Niedawno w trakcie przygotowywania śniadania rozważałem, dlaczego blok reklam w stacji, której akurat słuchałem, nadawany jest wyłącznie przed aktualnościami, ale już nie po. Oczywiste, prawda? Należy dotrzeć z reklamami (główna funkcja radia komercyjnego) do ludzi czekających na być może jedną wartościową rzecz, którą nadają - informacje. Natychmiast skojarzył mi się mój stary dylemat związany z RDS i zrobiło mi się jakoś smutniej.

Gdyby PTY i TP/TA działało jak należy, ludzie by używali swoich odbiorników niemal jak przeglądarek z adblockiem. Albo czytników RSS pobierających wyłącznie treść, bez bannerów...

#rds #fmradio #polskieradio